Niektórym widok kobiety w ciąży albo mamy z małym dzieckiem wystarczy, by ruszyć z lawiną niechcianych rad. Jednych będą one wkurzać, innych śmieszyć, jeszcze innych ranić, a niejednej z nas skutecznie już podcięły skrzydła. Jak się rozprawić z niechcianymi radami i zbędnymi komentarzami? Mamy dla Was kilka podpowiedzi.

Jest na to trochę rozwiązań. Możesz zareagować agresywnie i odpowiedzieć tak, że komuś pójdzie w pięty. Możesz dla świętego spokoju wysłuchać tego, co dana osoba ma do powiedzenia, pokiwać głową, a przy tym starać się zdusić w sobie nadchodzący wkurw. Ewentualnie można usłyszeć coś jednym uchem i szybko wypuścić drugim, czyli po prostu olać. Można też starać się podejść do tego asertywnie i odpowiedzieć w sposób, który pozwoli zadbać o swoje granice. A tego można się nauczyć.

Niechciane rady i komentarze – co powiedzieć?

Niektórzy twierdzą, że bazowanie na jakichś wyuczonych zwrotach nie ma sensu, bo mogą one do nas zupełnie nie pasować i mogą być dla nas nienaturalne. Dobrze jest poszukać swoich gotowych wypowiedzi, które faktycznie będą nam odpowiadać. Ja mam kilka takich, które przypadły mi do gustu, a z którymi spotkałam się w różnych książkach czy na jakichś warsztatach.

Co można powiedzieć, gdy ktoś właśnie dzieli się niechcianą radą albo coś niepotrzebnie komentuje?

Na przykład:

  • Mam inne zdanie na ten temat.
  • Widzę to inaczej.
  • Myślę o sobie inaczej.
  • Dziękuję za uwagę, ale nie skorzystam.
  • Dzięki za troskę, ale jak będę chciała znać twoje zdanie, to Cię o nie zapytam.
  • Dzięki, nie potrzebuję rady. Jakby coś się zmieniło, dam znać.
  • Dziękuję, pomyślę o tym.
  • Widzę, że mamy odmienne zdanie w tej spawie.

Możesz stworzyć sobie swój „zestaw pomagaczy”, aby po niego sięgnąć, gdy będzie taka potrzeba.

A teraz przypomnij sobie: czy pamiętasz taką sytuację, w której zadbałaś o siebie, o swoje granice? Co wtedy powiedziałaś osobie, która je naruszyła? To jedno z zadań, jakie dziewczyny z Fundacji Laboratorium Zmiany (FLZ) zamieściły w swojej Bombonierce, a konkretnie w porcji na odwagę i energię.

Rozsmakuj się w dbaniu o siebie

Fundacja stworzyła narzędzie, które ma nam pomóc rozsmakować się w dbaniu o siebie. To krótkie zadania, które są jak pudełko czekoladek. Na Bombonierkę składają się trzy małe porcje: na odwagę i energię, na stres i emocje oraz na wytchnienie i pewność siebie. W każdej z nich znajdziecie kilka zadań, które m.in. pomogą zadbać o swoje granice, emocje i potrzeby, wesprą w radzeniu sobie z krytyką czy pozwolą uświadomić sobie, z jakimi stresorami mamy kontakt na co dzień. Zadania skupiają się na rozwiązaniu konkretnego problemu. W Bombonierce są też krótkie nagrania, które wprowadzają do poszczególnych tematów. Wszystko jest tak zaprojektowane, aby w codziennym biegu móc pomyśleć też o sobie.

Czego nie mówić świeżo upieczonym rodzicom? 7 tekstów podnoszących ciśnienie

Te zadania są idealne dla matek, bo ich wykonanie nie trwa raczej dłużej niż 15 minut, a wiadomo, że nie mamy tyle czasu wolnego, aby nim beztrosko szastać. Można je zrobić w międzyczasie. Właściwie każde z poruszanych zagadnień wymaga zastanowienia się nad czymś, pogrzebania w swojej pamięci, więc w zasadzie można to robić np. w trakcie usypiania dziecka, karmienia czy w innym momencie. A każdy jest dobry, by pomyśleć trochę o sobie.

Dla mnie te zadania były przyjemnym przypomnieniem sobie pewnych informacji o emocjach, wartościach, potrzebach, możliwościach reakcji. Bombonierka zmobilizowała mnie do tego, aby wrócić pamięcią do różnych sytuacji i wydobyć z nich to, co mnie wzmacnia. Zaskoczyła mnie pozytywnie lista wartości podana w porcji na stres i emocje, bo spodziewałam się tam czegoś innego. Bardzo spodobało mi się stworzenie siatki wsparcia, bo wiele mi to uświadomiło. Taka właśnie jest ta Bombonierka – z pozoru zawiera proste, nieskomplikowane zadania, a jednak pozwalają się one na chwilę zatrzymać i bliżej się sobie przyjrzeć.

Co jeszcze można dla siebie zrobić?

Samo wykonanie zadań to nie wszystko. Dziewczyny z FLZ organizują też różne spotkania i warsztaty, dzięki którym można pracować nad różnymi tematami, aby jeszcze lepiej zadbać o siebie. Najbliższe takie wydarzenie odbędzie się z okazji Dnia Kobiet (tu znajdziesz więcej informacji).

A co z tymi radami i komentarzami? O tym też znajdziecie coś w Bombonierce. Dzięki niej przećwiczycie komunikat odważny czy zaplanujecie strategie radzenia sobie z różnymi sytuacjami. Oby tylko okazji do ich wypróbowania było jak najmniej 🙂

jak Ty sobie radzisz z niechcianymi radami?


Tekst powstał przy współpracy z Fundacją Laboratorium Zmiany.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *